Małe miasta mniej ucierpiały podczas pandemii

Polski Instytut Ekonomiczny przeprowadził badania, w których udział wzięły 522 polskie miasta o różnej liczbie mieszkańców. Wśród nich znalazły się m.in. Warszawa oraz inne duże aglomeracje, miasta powyżej 100 000 mieszkańców, te znajdujące się w przedziale 20 000 -100 000, a także niewielkie miejscowości poniżej 20 000 mieszkańców. Z raportu „Polskie miasta w czasach pandemii” można wywnioskować, że to właśnie duże metropolie najbardziej ucierpiały podczas pandemii koronawirusa. Dotyczy to zarówno sytuacji finansowej samorządów, jak i sytuacji bytowej mieszkańców. W tym drugim przypadku pod uwagę brane były takie czynniki jak sytuacja materialna i zawodowa, poziom życia oraz wzrost bezrobocia.

Zdecydowane pogorszenie finansów w strukturach samorządowych zauważono aż w 41 proc. największych miast, podczas gdy w miejscowościach poniżej 20 000 mieszkańców stan ten dotknął zaledwie 13 proc. z nich. Podobnie wyglądały wyniki raportu podczas badania dobrostanu mieszkańców. O pogorszeniu swojej sytuacji materialnej mówiło aż 65 proc. osób zamieszkujących metropolie, podczas gdy w małych miejscowościach problem ten dotknął 40 proc. populacji. Analogicznie wygląda także sytuacja na lokalnym rynku pracy.

Dlaczego duże miasta sa mniej odporne na pandemię?

Zdecydowane pogorszenie sytuacji społeczno-gospodarczej w dużych miastach związane jest przede wszystkim z faktem, że są one bardziej uzależnione od turystyki, która od niemal roku funkcjonuje w bardzo ograniczonym zakresie. Znaczenie ma tutaj również większe nasycenie różnorodnymi usługami czy większa liczba galerii handlowych. Małe miejscowości zazwyczaj nie są tak silnie uzależnione od turystów, których w ostatnim roku zabrakło, a co za tym idzie nie mogli napędzać lokalnej gospodarki.