Kogo smog truje najmocniej? Ranking miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem

Najgorzej na Śląsku i w Małopolsce, najlepiej nad morzem

Według raportu stworzonego przez Polski Alarm Smogowy na podstawie danych pozyskanych z pomiarów Państwowego Monitoringu Środowiska za rok 2019, sytuacja w Polsce nie napawa optymizmem. Wciąż wiele miast znacząco przekracza dopuszczalne normy zanieczyszczenia powietrza pyłami zamieszonymi – m.in. PM10 oraz rakotwórczym benzopirenem.

W niektórych z nich stężenie BAP wynosi od 700 do 1800 proc. normy. Właśnie te miejscowości znalazły się w pierwszej 15 rankingu. Tworząc go pod uwagę brano 2 czynniki. Pierwszym z nich było najwyższe roczne stężenie benzopirenu. Tutaj w czołówce znalazły się Nowy Targ, Rybnik i Sucha Beskidzka, natomiast na dalszych miejscach Nowy Sącz, Zdzieszowice, Nowa Ruda, Olkusz, Tuchów, Zabierzów, Gdów i Myszków. Ranking zamykają Pszczyna, Nowa Sól, Oświęcim i Knurów, jednak nawet tam stężenie BAP przekracza dopuszczalną normę aż siedmiokrotnie.

Ponad 120 dni w roku z przekroczonym dobowym poziomem PM10

Z kolei drugim branym pod uwagę czynnikiem była ilość dni w roku, w których przekroczony został dobowy poziom PM10. Znów w czołówce znalazły się Nowy Targ (z liczbą 123 dni w roku) i Rybnik (124 dni), dołączyła do nich również posiadająca najgorszy wynik Pszczyna. Jej mieszkańcy oddychają zanieczyszczonym powietrzem aż 141 dni w roku (przyjęta norma to 35 dni). Na dalszych miejscach pojawiły się Wodzisław Śląski, Zabierzów, Nowa Ruda, Zabrze, Sucha Beskidzka, Lubań, Nowy Sącz i Skawina. Ranking zamknęły Lubliniec, Żywiec, Oświęcim i Katowice. Warto zwrócić uwagę, że sporą część obu zestawień zajmują niewielkie miasta i miejscowości. Okazuje się, że to właśnie tam problem smogu jest największy, mimo ograniczonej liczby mieszkańców. W dużej mierze wiąże się to z nieodpowiednim sposobem ogrzewania domów oraz używaniem pieców węglowych starej generacji (tzw. kopciuchów). Dla przeciwwagi najlepszym powietrzem mogą się pochwalić nadmorskie miejscowości. W Sopocie w 2019 r. zarejestrowano tylko 1 dzień z przekroczoną normą pyłu PM10, natomiast w Kołobrzegu 4.

To kolejny rok, w którym prezentujemy rankingi najmocniej zanieczyszczonych miejscowości w Polsce i jak co roku widzę te same nazwy. Wydawałoby się, że włodarze tych miast powinni być zaalarmowani sytuacją, w której mieszkańcy miejscowości oddychają rakotwórczymi substancjami pochodzącymi z kotłów na węgiel i drewno, a poziomy zanieczyszczenia wielokrotnie przekraczają dopuszczalne normy. W niektórych z miast widać duże zaangażowanie lokalnych władz np. Rybnika. Niestety w innych miejscowościach z listy działania samorządów w walce ze smogiem pozostawiają wiele do życzenia – podsumowuje rzecznik Polskiego Alarmu Smogowego Piotr Siergiej.

Warto również dodać, że w rankingu uwzględnione są tylko te miejscowości, w których znajdują się stacje pomiarowe Państwowego Monitoringu Środowiska, umożliwiające zebranie niezbędnych danych.