Analizy zainteresowania hipotekami wykazały, że sierpień był miesiącem, w którym banki i SKOK-i odnotowały jeden z 3 najwyższych wyników indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe od 2015 r. Ubiegły miesiąc przyniósł aż 28,5 proc. dynamikę wartości, o jaką wnioskowali przyszli kredytobiorcy. Tym samym oznacza to, że wynik przebił lipcowe notowania o 8,5 punktów procentowych.
Kwota, na którą klienci banków chcieli zaciągnąć kredyt mieszkaniowy w sierpniu 2017 r., w analogicznym okresie bieżącego roku wzrosła o 28,5 proc. Zjawisku towarzyszył również wzrost liczby wnioskodawców. W minionym miesiącu zainteresowanych hipoteką było 35,47 tys. osób, czyli o blisko 14 proc. (13,7) więcej niż w sierpniu 2017 r., kiedy to o kredyt ubiegało się 31,20 tys. osób.
Średnia wysokość kwoty, na którą chciano zaciągać kredyt w sierpniu 2018 r., ukształtowała się wokół sumy 253,97 tys. zł. I choć w porównaniu z lipcem 2018 r. jest to tylko 0,1 proc. różnica, to w zestawieniu z wynikiem z sierpnia 2017 r. wartość ta różni się aż o 13 proc.
Jak komentuje główny analityk Biura Informacji Kredytowej Waldemar Rogowski, wzrost sumy, o jaką ubiegają się potencjalni kredytobiorcy, jest wynikiem m.in. wyższych cen nieruchomości. Zależność tę widać szczególnie wtedy, gdy porównamy wzrost średniej wnioskowanej kwoty oraz wzrost cen mieszkań. Nie bez znaczenia pozostaje również korzystna sytuacja ekonomiczna Polaków.