Większość gminnych gruntów wykorzystuje się pod budowę domów

Spośród 874,6 ha udostępnionych w 2018 r. gruntów 58,6 proc. z nich znajdowało się na obszarze miejskim. Największy udział powierzchni, jaka trafiła na cele budownictwa mieszkaniowego, odnotowano na Dolnym Śląsku oraz Śląsku, gdzie wykorzystano odpowiednio 14,3 i 11,3 proc. terenów. Porównywalny proc. obszarów trafił do inwestorów w województwach warmińsko-mazurskim – 10,5 proc. oraz wielkopolskim – 9,5 proc. Odmienne statystyki dotyczą województw świętokrzyskiego, podlaskiego, lubelskiego oraz opolskiego, w których wartość ta waha się w przedziale 1,3 – 2,8 proc.

Z danych GUS zaprezentowanych w raporcie Gospodarka mieszkaniowa i infrastruktura komunalna w 2018 r. wynika, że najwięcej działek budowlanych, na których mogłaby powstać zabudowa wielorodzinna, przekazano w województwie pomorskim, dolnośląskim, wielkopolskim oraz śląskim – od 17,8 do 10,2 proc. Z kolei pod zabudowę jednorodzinną największa powierzchnia została udostępniona na Śląsku – 11,6 proc. i w województwie warmińsko-mazurskim (11,3 proc.), a także na Dolnym Śląsku – 13,9 proc.

Zdecydowana większość terenów należących do zasobu gminnego o przeznaczeniu pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną mieści się na wsiach – 97 proc., natomiast w miastach 64,9 proc.