W wyniku pandemii mniej studentów chętnych na wynajem mieszkania

Co będzie z wynajmem mieszkań przez studentów w nadchodzącym roku akademickim?

Z najnowszego raportu „Studenci na rynku nieruchomości 2021” opublikowanego przez AMRON-SARFiN wynika, że aż 53 proc. studentów od marca ubiegłego roku zmieniło swoje miejsce zamieszkania na stałe lub na dłuższy okres. Przed pandemią nieruchomości wynajmowało 51 proc. badanych, obecnie jest to zaledwie 33 proc. Jednocześnie znacząco wzrosła liczba studentów bezpłatnie mieszkających u rodziny lub znajomych. W 2020 r. było ich 27 proc., obecnie – 52 proc.

– Widać poważne zmiany na rynku nieruchomości wywołane pandemią. Od marca 2020 r. na większości uczelni zajęcia były prowadzone w trybie zdalnym. Podczas gdy sale wykładowe, aule i korytarze uczelniane były puste, studenci kształcili się przez internet, nie opuszczając rodzinnych czterech ścian – oceniają analitycy z AMRON-SARFiN. – Studenci stali się bardziej mobilni. Mieszkanie na co dzień w miejscu nawet znacznie oddalonym od uczelni przestało być dla nich przeszkodą – dodają.

Obecnie wielu studentów stoi przed koniecznością podjęcia decyzji o powrocie do miast oraz wynajmie mieszkania studenckiego, jednak wiele uczelni nie zdecydowało jeszcze o trybie nauki w bieżącym roku akademickim. Wiele z nich deklaruje również realizację zajęć w systemie hybrydowym, który nie wymaga codziennego stawiennictwa na uczelni.

Jakie mieszkania na wynajem wybierają studenci w 2021 r.?

Z raportu wynika, że osoby, które zdecydowały się na wynajem mieszkania, najczęściej dzielą je z jednym współlokatorem. Zasada ta potwierdza się zarówno w przypadku studentów uczących się stacjonarnie (41 proc. ankietowanych), jak i zaocznie (66 proc.).

Mniejszą popularnością cieszy się mieszkanie z dwoma lub większą liczbą lokatorów, natomiast najmniej studentów (9 proc. dziennych i 8 proc. zaocznych) może sobie pozwolić na samodzielne wynajmowanie nieruchomości. Zdecydowana większość, bo aż 64 proc. badanych ocenia standard swojego mieszkania jako przeciętny. 24 proc. jako niski, a jako wysoki zaledwie 12 proc.

Pozytywną informacją może być fakt, że spadły średnie ceny wynajmu mieszkań. Wg. raportu miesięczna stawka czynszu uległa zmianie w przypadku 23 proc. właścicieli nieruchomości. Najdrożej wciąż jest w Warszawie.

– Najem całego mieszkania na wyłączność kosztował tu średnio 2 229 zł miesięcznie, czyli aż o 744 zł więcej niż średnia dla wszystkich miast – czytamy w raporcie.