Rok 2013 nie zakończy kryzysu

Poprawa sytuacji przedsiębiorstw w 2011 r. nie zahamowała całkowicie stopniowego pogarszania stanu gospodarki Europy Środkowej. Z raportu Coface wynika, że kryzys dotknął również Polskę. Najgorzej wypadły Bułgaria, Chorwacja i Słowenia. Najbardziej narażone na bankructwo są europejskie przedsiębiorstwa zajmujące się budownictwem, produkcją, handlem detalicznym i hurtowym. Mniejsze kłopoty z wypłacalnością zarejestrowano w branży IT, a także wśród firm związanych z telekomunikacją, edukacją i zdrowiem.

Tendencja spadkowa ominęła tylko Łotwę, Estonię i Ukrainę. W Polsce natomiast, według danych Coface, odnotowano rekordową liczbę ogłoszonych upadłości w 2012 r. Mimo iż wskaźnik bankructwa w Polsce jest niższy niż w innych państwach środkowoeuropejskich, liczba niewypłacalnych przedsiębiorstw wzrosła o 21,3 proc. Jest to najgorszy wynik od 8 lat. Kryzys gospodarczy najsilniej wpłynął na stan firm budowlanych, które w obecnej sytuacji stanowią 25 proc. wszystkich ogłoszonych bankructw. Drugim wyróżniającym się w tej kwestii sektorem jest handel detaliczny.

Prognozy na 2013 r. sugerują, że sytuacja polskiej gospodarki będzie się pogarszać. Ze względu na słaby wzrost eksportu i popytu krajowego, światowy kryzys może w większym niż dotychczas zakresie ograniczać możliwości polskich przedsiębiorców. Przewidywany wzrost wskaźnika ogłoszonych upadłości w 2013 r. mieści się w granicach 25-30 proc.