Popyt na mieszkania wciąż rośnie

Przeprowadzona przez ekspertów Narodowego Banku Polskiego analiza 6 największych rynków mieszkaniowych w Polsce wykazała, że w okresie od maja do sierpnia br. przekroczony został wynik sprzedaży z ubiegłego kwartału. Z obserwacji sytuacji na rynku pierwotnym można było wnioskować, że popyt przerasta podaż.

Za przyczynę podwyżek stawek za metr kwadratowy mieszkań uznaje się poprawę jakości oddawanych do użytkowania inwestycji, a także atrakcyjność lokalizacji, w których zostały zrealizowane. Towarzyszył temu delikatny wzrost cen nieruchomości, a finansowanie zakupów mieszkań odbywało się z przewagą środków własnych kupujących. Pomimo tego odnotowano zwiększoną liczbę transakcji regulowanych za pomocą kredytów hipotecznych. Porównując sumy, na jakie zaciągnięto kredyty mieszkaniowe w minionym kwartale, widać 8,5 proc. wzrost wartości, który przekłada się na sumę 11,8 mld zł.

Zwiększeniu popytu na hipoteki nie przeszkodziło zaostrzenie warunków, jakie należało spełnić, by je otrzymać. Jak jednak prognozują eksperci banków, sytuacja ta nie będzie miała kontynuacji w bieżącym kwartale i zainteresowanie kredytami spadnie, a polityka kredytowa będzie mniej restrykcyjna.