Scalać i więcej zarabiać
Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego poinformował, że Program Rozwoju Obszarów Wiejskich 2014-2020 na scalenie gruntów przewidywał kwotę 58,7 mln zł do wykorzystania jeszcze w maju 2022 roku. Nabór trwał od 13 grudnia 2021 roku do 14 stycznia. Wpłynęło pięć wniosków, zakładających pomoc w wysokości 56,6 mln zł, a wszystkie z nich spełniły kryteria.
Przedstawiciele urzędu podkreślają, że proces scalania gruntów to jedno z podstawowych działań, które mają przyczyniać się do poprawy organizacji rolniczej przestrzeni produkcyjnej. Małe rozdrobnione działki mogą być łączone i w ten sposób sprawiać, że prowadzenie działalności staje się zdecydowanie bardziej rentowne.
W ramach PROW 2014 - 2020 zarząd województwa śląskiego zawierał w poprzednich latach umowy np. z powiatami zawierciańskim, częstochowskim, myszkowskim oraz raciborskim.
Unijne wsparcie
Unia Europejska od lat wspiera cały proces. Służą temu różnorakie projekty, m.in. Europejski Fundusz Rolny na rzecz Rozwoju Obszarów Wiejskich. O pomoc można ubiegać się w ramach PROW, poprzez tzw. „Wsparcie na inwestycje związane z rozwojem, modernizacją i dostosowywaniem rolnictwa i leśnictwa”.
Program scalania gruntów bazuje na zagranicznym doświadczeniu, szczególnie na przykładzie niemieckiej Bawarii. Polega ono na wymianie działek pomiędzy właścicielami tak, aby tworzyć większe grunty. Ułatwia to gospodarowanie i zmniejsza koszty utrzymania ziemi.
Scalanie przeprowadzane jest przez starostwa powiatowe. Dzieje się to we współpracy z wojewódzkim biurem geodezji. Działania prowadzi się za zgodą właścicieli na tzw. obrębie ewidencyjnym. Najczęściej chodzi o jedną lub więcej wsi. Eksperci biorą pod uwagę szacunkową wartość działek, ich kształt oraz klasę.
Nie tylko Śląsk
Projekty scaleniowe realizowane są także w innych rejonach Polski. Podobne prowadzi województwo podlaskie. Urząd Marszałkowski podpisał w tej sprawie porozumienie z powiatem siemiatyckim. Otrzyma on 55 mln zł z PROW na scalenie ok. 5 tys. ha gruntów rolnych.
Prace mają być prowadzone w dwóch obszarach geodezyjnych.
Pierwszy znajduje się w gminie Drohiczyn i obejmuje grunty o powierzchni 1,4 tys. ha. Drugi jest ponad dwukrotnie większy (3,4 tys. ha), a zakłada scalenie w gminie Milejczyce.
Starosta powiatu siemiatyckiego, Marek Bobel podkreśla, że gospodarowanie na małych gruntach przy wykorzystaniu dużego sprzętu jest nieefektywne. W scalaniu upatruje rozwiązania problemu. Warto przy tym dodać, że powiat ma już spore doświadczenie na tym polu. Obecnie realizuje cztery podobne projekty na łączną kwotę 60 mln zł.
— Razem to jest 115 mln zł. To potężna kwota, która radykalnie zmienia i strukturę agrarną powiatu siemiatyckiego, ale też dzięki temu powstaje wiele dróg dojazdowych nie tylko do pól, ale też dróg gminnych — tłumaczy Bobel.