Ministerstwo psuje przepisy. Krok wstecz w walce ze smogiem

Normy jakościowe dla paliw zostały opracowane, by walka ze smogiem przyniosła oczekiwane rezultaty i poprawiła się jakość powietrza. Tymczasem Ministerstwo Energii chce wprowadzić zmiany, które przyczyniłby się to tego, że w sprzedaży pojawi się węgiel złej jakości. Gdyby zaproponowane normy weszły w życie, w obrocie pojawiłoby się paliwo z wysokim stężeniem siarki, popiołu i znacznej wilgotności. Tym samym wszystkie podejmowane dotychczas działania zostałyby zaprzepaszczone.

Plany ministerstwa skomentował marszałek Adam Struzik. Uważa, że ministerstwo zamiast poprawić przepisy, psuje je, podczas gdy samorządy podejmują działania mające na celu zwalczenie smogu. Jak dodaje, zgłoszone zmiany są sprzeczne z podjętymi dotychczas uchwałami antysmogowymi. Zastrzeżenia marszałka budzi także czas, jaki resort przeznaczył na konsultacje.

Głos w sprawie zabrał również prezydent Krakowa Jacek Majchrowski. Jego zdaniem dopuszczenie paliw takiej jakości doprowadzi do wysokiej emisji zanieczyszczeń, w związku z czym wystosował on list w tej sprawie do premiera Mateusza Morawieckiego.