Koniec kontroli miejskiego krajobrazu?

W 2015 r. weszła w życie tzw. ustawa krajobrazowa. Miała ona na celu dawanie gminom potrzebnych narzędzi do kontrolowania krajobrazu. W związku z tym samorządy mogły zakazać reklam na określonych obszarach oraz pobierać opłaty za umieszczenie ich na ogrodzeniach czy innych obiektach architektonicznych. Na razie jednak trudno szukać efektów tych przepisów. Przez część samorządów nie zostały podjęte odpowiednie działania, które pozwoliłyby ograniczyć reklamy.

Jednym z zapisów projektu nowej ustawy – Prawo o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym jest propozycja likwidacji kar dla osób stawiających reklamy niezgodnie z prawem
o czym informuje Dziennik Gazeta Prawna. Aktualnie kara liczona jest za każdy dzień nielegalnego postawienia reklamy. MIiR proponuje, by powrócić do postępowań prowadzonych przez powiatowe inspektoraty nadzoru budowlanego.

Mieliśmy problem z egzekwowaniem dotychczasowego prawa. Osłabianie pozycji samorządów będzie prowadzić do tego, że nigdy nie rozwiążemy problemu reklam. Potrzebujemy więcej instrumentów prawnych, by nad krajobrazem pracować – podkreśla Marek Wójcik ekspert Związku Miast Polskich.

W ustawie stworzonej przez MiiR planowane jest też obciążenie gmin odszkodowaniami dla właścicieli budynków, którzy przez zakaz nie będą mogli zarobić na powieszeniu banera reklamowego.