Hipoteki zaciągamy na coraz wyższe sumy

Dane BIK ze stycznia 2018 r. pokazują, że z każdym rokiem Polacy zaciągają kredyty mieszkaniowe na coraz wyższe kwoty. W tym roku, w stosunku do analogicznego okresu 2017 r., popyt na kredyty mieszkaniowe zwiększył kwotę, o jaką wnioskują klienci banków o 7,4 proc. Jednak dynamika wnioskowanej wartości zmniejszyła się w stosunku do grudnia 2017 r., kiedy to odnotowano przyrost wynoszący 33,7 proc. Sytuacja może być efektem ostatniej szansy na zdobycie państwowego wsparcia przy zakupie pierwszego mieszkania w ramach programu „Mieszkanie dla Młodych”.

Choć suma zaciąganych kredytów wciąż wzrasta, liczba zainteresowanych nimi osób maleje. Jak się okazuje, w minionym miesiącu było ich 37,13 tys., podczas gdy rok temu liczba ta ukształtowała się w granicach 38,08 tys. Odwrotnie kwestia wygląda, jeśli chodzi o kwotę wynikającą ze złożonych zapytań – suma sukcesywnie się zwiększa. Porównując dane ze stycznia 2017 i 2018 r. widać 10,2 proc. różnicę.

Zdaniem Głównego Analityka BIK prof. Waldemara Rogowskiego przyczynę zjawiska można upatrywać w podwyżkach cen mieszkań, a także zainteresowaniu większymi metrażami. Jednocześnie negatywnie na popyt wpływać może wygaszenie programu „Mieszkanie dla Młodych”.