Gwałtownie rosną zarówno ceny mieszkań, jak i samo tempo ich wzrostu. Jak wynika z raportu Expandera i Rentier.io, w miastach poddanych przez nich analizie ceny wzrosły o 9 proc. rok do roku. Tym samym w wielu miastach odnotowano najwyższe w historii poziomy cen ofertowych. Przykładowo, w Krakowie mediana cen przekroczyła 10 tys. zł za mkw. Jest to efekt nie tylko zwiększonego popytu, utrzymującego się dzięki wyjątkowo niskim stopom procentowym, ale również coraz wyższym cenom materiałów budowlanych. Jak zauważa portal Money, przytaczając konkretny przykład zgłoszony przez czytelnika, taka dynamika sprawia, że niektórym deweloperom coraz częściej opłaca się zerwać umowę z kupującym, zapłacić karę umowną i ponownie wystawić dane mieszkanie na sprzedaż, jednak za wyższą cenę. Pretekstem często jest złe oszacowanie pierwotnej ceny i nieprzewidziany wzrost kosztów budowy.
Interesy kupujących pomaga chronić umowa deweloperska
Najczęściej klienci decydują się na zawarcie z deweloperem umowy rezerwacyjnej. Niestety, w praktyce do niczego nie zobowiązują one sprzedającego. Obecnie, w związku ze wzrostem cen nieruchomości, deweloperzy są gotowi ponieść nawet koszt kary umownej, który później odzyskują podczas sprzedaży mieszkania za wyższą cenę, komuś z zasobniejszym portfelem. Umowy rezerwacyjne, konstruowane przez deweloperów, jak można się spodziewać, zabezpieczają przede wszystkim właśnie ich interesy. Nie są regulowane żadnymi przepisami prawnymi, a dowolność ich formułowania umożliwia deweloperom konstruowanie korzystnych dla siebie zapisów. Przeważnie brak w nich zobowiązania dewelopera do zawarcia umowy przedwstępnej i sprzedaży mieszkania za ustaloną cenę.
Zupełnie inaczej sprawa wygląda w przypadku umów deweloperskich. Jej zapisy szczegółowo reguluje bowiem ustawa deweloperska. Zgodnie z przepisami, deweloper związany taką umową może odstąpić od niej jedynie w przypadku, gdy kupujący nie stawi się do odbioru nieruchomości lub nie pojawi się w dzień podpisania aktu notarialnego przenoszącego prawo własności. Odstąpienie od umowy deweloperskiej jest możliwe także, jeśli kupujący nie dokona terminowej wpłaty określonej umową.
Nie wiadomo, kiedy sytuacja na rynku nieruchomości ulegnie zmianie i tempo wzrostu cen się ustabilizuje. Popyt nadal przewyższa podaż. Jednocześnie banki łagodzą wymagania dot. przyznawania kredytów hipotecznych, co wielu kupującym umożliwia nabycie wymarzonych nieruchomości.