Jak wynika z raportu opracowanego przez Narodowy Bank Polski, w II kwartale br., w stosunku do I kwartału, nieznacznie wzrosła liczba sprzedanych kontraktów na budowę mieszkań na największych rynkach pierwotnych. Roczna sprzedaż osiągnęła już prawie poziom podobny do notowań z lat 2017-2019. Wzrost w ujęciu rocznym zaobserwowano także w zakresie średnich cen transakcyjnych mkw. mieszkań – zarówno na rynku pierwotnym, jak i wtórnym. W II kwartale, w efekcie wzmożonej aktywności deweloperów planujących rozpoczęcie kolejnych inwestycji, rosły nadal także ceny ziemi. Odnotowano także podwyżki cen materiałów budowlanych oraz robocizny, co przełożyło się na ponowny wzrost kosztów budowy mieszkań.
Rosną dynamiki cen mieszkań
Koszty zakupu mieszkań wzrosły w omawianym okresie także w ujęciu kwartał do kwartału.
- Na rynku pierwotnym najwyższe ceny transakcyjne odnotowano w Warszawie (10 671 zł/1 mkw. – wzrost o 0,1 proc. kwartał do kwartału), Gdańsku (10 257 zł/1 mkw. – wzrost o 4,7 proc.) oraz Gdyni (9 880 zł/1 mkw. – wzrost o 4,7 proc.), a także w Krakowie (9 446 zł/1 mkw. – wzrost o 6,2 proc.).
- We Wrocławiu, w Poznaniu oraz w Łodzi za 1 mkw. trzeba było natomiast w II kwartale br. zapłacić odpowiednio 8 578 zł, 7 934 zł oraz 6 676 zł.
- Najniższe ceny za 1 mkw. odnotowano natomiast w Zielonej Górze (5 684 zł/1 mkw.), w Opolu (6 000 zł/1 mkw.) oraz w Kielcach (6 297 zł/1 mkw.).
W większości przeanalizowanych przez NBP miast wzrosły także dynamiki cen (badaniu poddano 7 największych polskich miast: Gdańsk, Gdynię, Kraków, Łódź, Poznań, Warszawę, Wrocław, a dodatkowo także 10 innych dużych miast: Białystok, Bydgoszcz, Katowice, Kielce, Lublin, Olsztyn, Opole, Rzeszów, Szczecin oraz Zieloną Górę). Jak czytamy w raporcie, wzrost cen transakcyjnych na rynku pierwotnym spowodowany był większą skalą sprzedaży droższych, lepiej usytuowanych mieszkań. Dotyczy to w szczególności Krakowa, Gdańska oraz Gdyni.
Zainteresowanie mieszkaniami z rynku wtórnego wzrosło
Wzrost cen w II kwartale 2021 r. nie dotyczy jednak tylko rynku pierwotnego. Podobną sytuację można było bowiem zaobserwować także na rynku wtórnym, gdzie rosły zarówno ceny ofertowe, jak i transakcyjne. Zdaniem ekspertów wyższe ceny mieszkań oferowanych przez deweloperów wywołały wzrost zainteresowania tańszymi mieszkaniami z drugiej ręki, które przeważnie są dodatkowo gotowe do wprowadzenia i użytkowania i nie wymagają – jak w przypadku nieruchomości z rynku pierwotnego w stanie deweloperskim – zaprojektowania i wykończenia wnętrz we własnym zakresie.
- Najwyższe ceny transakcyjne na rynku wtórnym odnotowano w Warszawie (10 513 zł/1 mkw. – wzrost o 1,2 proc. kwartał do kwartału), Krakowie (9 103 zł/1 mkw. – wzrost aż o 8,8 proc.) oraz w Gdańsku (9 071 zł/1 mkw. – spadek o 2,9 proc.).
- We Wrocławiu, Gdyni, Poznaniu oraz w Łodzi koszt 1 mkw. powierzchni mieszkaniowej z drugiej ręki kosztował w II kwartale br. odpowiednio 8 510 zł, 8 465 zł, 6 923 zł oraz 5 800 zł.
- Najtaniej na rynku wtórnym było natomiast w Zielonej Górze (5 174 zł/1 mkw.), Kielcach (5 301 zł/1 mkw.) oraz w Katowicach (5 481 zł/1 mkw.).
Ceny korygowane indeksem hedonicznym rosły we wszystkich przeanalizowanych przez NBP grupach miast – oznacza to, że podobne mieszkania sprzedawane były drożej niż kwartał wcześniej.
Jak wskazują eksperci, II kwartał br. przyniósł także kolejny rekord – liczba mieszkań oddanych do użytkowania osiągnęła historycznie wysoki poziom 52,1 tys. Oznacza to wzrost o 9,6 proc. rok do roku. Rozpoczęto też budowę bardzo dużej liczby mieszkań – tu odnotowano bowiem wzrost aż o 70,6 proc. rok do roku.
