Rozwój luksusowych projektów mieszkaniowych w Polsce
W rozmowie z MarketNews24 Dariusz Węglicki, dyrektor zarządzający Catella Polska przyznaje, że w Polsce pojęcie „apartamentu” jest nadużywane. Zwraca uwagę na to, że obiekt musi spełniać kilka warunków, aby nazwać go mianem apartamentowca.
Przede wszystkim powinien mieć unikalną lokalizację (np. w centrum miasta lub w innej atrakcyjnej dzielnicy). Ponadto wyróżnia się wielkością – jego powierzchnia to co najmniej 100 mkw. Składa się z 2-3 sypialni, a więc jest to mieszkanie bardzo duże.
Apartamenty charakteryzują się ponadstandardowym wykończeniem zarówno samego mieszkania, jak i całego budynku. Unikalna jest także architektura obiektu, która podkreśla wysoką klasę.
W samej Warszawie jest kilka, maksymalnie 10 obiektów, o których można powiedzieć, że są to apartamenty. W innych większych miastach 1-3 budynki. Obiekty, które zlokalizowane są na obrzeżach miast, zazwyczaj są willami, willami miejskimi – zaznacza Węglicki. W całym kraju obiektów, które można nazwać apartamentowcami, jest maksymalnie 20.
Jakie trudności napotyka rynek mieszkań luksusowych?
W polskich miastach jest coraz mniej lokalizacji, które mogłyby zostać przeznaczone na kolejne budynki o wysokim standardzie. W Warszawie w centrum miasta nie są realizowane żadne nowe inwestycje, które można byłoby określić mianem apartamentowca.
Pewnym rozwiązaniem mogłoby być rozpoczęcie inwestycji w bardzo atrakcyjnych dzielnicach miast (typu Powiśle w Warszawie). Często, nawet jeżeli gdzieś są atrakcyjne działki, mają one tak skomplikowaną sytuację prawną, że trudno cokolwiek na nich zbudować. Taki problem występuje szczególnie w Warszawie.
Główną trudnością, która stoi przed rynkiem mieszkań luksusowych, jest zatem ograniczona podaż gruntów, która nadaje się na tego typu inwestycje. Nie brakuje inwestorów, lecz rynek cierpi na niedostatek zróżnicowanego produktu. Klienci kupujący mieszkania luksusowe lubią mieć możliwość wyboru spośród bogatej oferty.
Popyt na rynku mieszkań luksusowych
Popyt na rynku mieszkań luksusowych jest duży. Apartamenty wybierają najczęściej osoby, które nie tylko mają na to środki, ale także prowadzą działalności, które dobrze funkcjonują również w czasach kryzysu. Dla niektórych jest to lokata kapitału, dla innych natomiast miejsce do zamieszkania. Zdaniem Węglickiego bariery występują przede wszystkim od strony podaży, a nie popytu.