GUS: Koniunktura w budownictwie w czerwcu 2007

Koniunktura w budownictwie jest coraz lepsza. Przedsiębiorcy z tej branży swoją obecną sytuację oceniają bardzo dobrze, lepiej niż w maju, a także lepiej niż analogicznym miesiącu w ciągu ostatnich ośmiu lat. Do tak dobrej oceny przyczynia się przede wszystkim duża liczba zamówień oraz wzrost produkcji. Prawie 40 proc. spośród badanych przedsiębiorstw sygnalizuje poprawę koniunktury, a tylko 6 proc. – jej pogorszenie. Pozostałe przedsiębiorstwa uznają, że ich sytuacja nie ulega zmianie.

Prognozy na kolejne miesiące są równie optymistyczne, choć nieco ostrożniejsze niż miesiąc wcześniej. Dotyczy to również sytuacji finansowej. Można się też spodziewać, że wzrost zatrudnienia w budownictwie będzie nieco wolniejszy, aniżeli wcześniej przewidywano. Tym bardziej, że brak wykwalifikowanych pracowników to według przedsiębiorców z branży budowlanej najpoważniejsza (i najczęściej wymieniana) bariera w prowadzeniu działalności. Na ten czynnik wskazuje 55 proc. przedsiębiorców, podczas gdy w ubiegłym roku kłopoty z kadrą pracowniczą sygnalizowało 36 proc. firm. Innymi równie istotnymi utrudnieniami są wysokie koszty zatrudnienia oraz wysokie ceny materiałów budowlanych.

Spośród wszystkich utrudnień wymienianych przez przedsiębiorstwa w skali roku najbardziej zwiększyła się dotkliwość barier związanych właśnie z kosztami materiałów, niedoborem wykwalifikowanej kadry pracowniczej oraz deficytem sprzętu, materiałów i surowców (z przyczyn pozafinansowych) – w przypadku tej ostatniej bariery nastąpił wzrost z 4 (w czerwcu 2006 r.) do 19 proc. W najbardziej znaczącym stopniu zmalała uciążliwość barier związanych z konkurencją ze strony innych firm i niedostatecznym popytem.

Wszystkie te czynniki powodują, że badani przedsiębiorcy przewidują nieco wolniejszy, lecz nadal istotny wzrost cen realizacji robót budowlano-montażowych.