Na żagle do Krakowa

Prywatny inwestor stara się o pozwolenie na budowę przystani dla żaglówek i motorówek, a także suwnicy do ich wodowania. Miałyby one powstać na wałach w krakowskich Dębnikach, obok posterunku policji wodnej – czytamy w „Gazecie Krakowskiej”.

Przy 200-metrowym pomoście mogłoby cumować kilka większych jednostek, barek i statków. Marina zapewniłaby także ochronę przeciwpowodziową. Stworzony według szwedzkiej technologii pomost przytwierdzony byłby do słupów wbitych w dno rzeki. Podczas powodzi może on unieść się do góry wraz z łodziami.

Jeśli władze miasta pozytywnie zaopiniują projekt, budowa ruszy jeszcze w tym roku, a zakończy się najprawdopodobniej przed sezonem letnim w 2014 r. Pomysł spotkał się z dużym entuzjazmem. Już mogę wskazać ponad 100 osób, które zechcą z przystani skorzystać. Pokażmy, że żeglować można nie tylko na Mazurach, ale też pod Wawelem – powiedział „Gazecie Krakowskiej” Marcin Królczyk, właściciel barki „Basia”.