Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

»
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  25 26 27 28 29 30 1
  2 3 4 5 6 7 8
  9 10 11 12 13 14 15
  16 17 18 19 20 21 22
  23 24 25 26 27 28 29
  30 31 1 2 3 4 5

SUPEROFERTA
POLECANE INWESTYCJE
OFERTY LUKSUSOWE
   

Więcej terenów pod nowe domy

Na gruntach rolnych w miastach będzie można budować. Resort infrastruktury pracuje nad zmianami w tej sprawie – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad zmianami ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, aby ułatwić przeznaczanie ziemi rolnej pod inwestycje i budownictwo, gdyż brakuje terenów pod budowę, a tymczasem ponad połowa tych położonych w miastach to grunty rolne. Jak donosi „Rzeczpospolita”, zgodnie z projektem, to gminy będą w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego określać, które tereny przeznaczyć pod zabudowę, czyli będą ustalać tzw. obszary urbanizacji. Jeżeli w granicach takiego obszaru znajdą się grunty rolne, rada gminy może podjąć uchwałę o zmianie ich charakteru na budowlany lub inwestycyjny. Procedury odralniania będą jednakowe w całym kraju. Ministerstwo chce także, aby grunty pod inwestycje celu publicznego można było odrolnić szybciej – nie w studium, ale decyzją administracyjną. Obecnie decyzję o odrolnieniu gmina podejmuje w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Wcześniej jednak wójt, burmistrz, prezydent miasta musi otrzymać na to zgodę. Wyraża ją – w zależności od klasy gruntów – minister rolnictwa lub wojewoda.

Projekt nie wprowadza rewolucyjnych zmian, jeżeli chodzi o wyłączenie z produkcji rolnej – informuje dziennik. Budujący, tak jak dzisiaj, będą musieli jeszcze się o to postarać. Decyzję w tej sprawie wydaje starosta lub prezydent miasta na prawach powiatu. Dopiero gdy się ją uzyska, grunt w ewidencji gruntów i budynków zostaje przekwalifikowany z rolnego na inwestycyjny. Łączy się to z koniecznością wniesienia wysokich opłat. Płacą je rozpoczynający inwestycję, a nalicza starosta lub prezydent. Są dwa rodzaje opłat: jednorazowa należność i opłaty roczne. Im lepsza klasa gruntu, tym wyższe. Te najwyższe mogą sięgać nawet 300 tys. zł.


Źródło: „Rzeczpospolita” 02.04.2008 ,  
02.04.2008

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2021, 2024
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Trudniejsza droga do kredytu
Wiadomość
Trudniejsza droga do kredytu