Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

»
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  25 26 27 28 29 30 1
  2 3 4 5 6 7 8
  9 10 11 12 13 14 15
  16 17 18 19 20 21 22
  23 24 25 26 27 28 29
  30 31 1 2 3 4 5

SUPEROFERTA
POLECANE INWESTYCJE
OFERTY LUKSUSOWE
   

Szybki zysk

W ciągu 5 lat od wykupienia mieszkania od gminy lub Skarbu Państwa nie wolno go odsprzedać na wolnym rynku pod rygorem zwrotu udzielonej bonifikaty. To fikcyjny i nieegzekwowany zakaz – twierdzi "Dziennik Polski". Zdarza się, że mieszkania sprzedawane są następnej osobie tego samego dnia, w którym zostało wykupione od gminy.

Większość samorządów sprzedaje mieszkania lokatorom z dużymi upustami. Wprawdzie wycena sprzedawanego lokalu sporządzana jest przez biegłych i mówi o cenie wolnorynkowej, ale dla lokatora stosowana jest bonifikata, zdarza się, że nawet 90-procentowa. Lokator może wykupić swoje mieszkanie nawet za 10 proc. jego wartości. Jest jednak jeden warunek – nie można go sprzedać w ciągu 5 lat od dnia wykupienia go od gminy. Jeżeli ktoś złamie ten zakaz, powinien zapłacić gminie różnicę między wyceną wolnorynkową a ceną z bonifikatą.

– To fikcyjny zakaz, nikt go nie egzekwuje – powiedział "Dziennikowi Polskiemu" jeden z urzędników, od lat zajmujących się sprzedażą mieszkań komunalnych. – Nie przypominam sobie żadnego przypadku zwrotu bonifikaty ani procesu sądowego w takiej sprawie.

Wydawać by się mogło, że tego typu sprawy są proste – wystarczy stale sprawdzać księgi wieczyste, wychwytywać przypadki złamania zakazu sprzedaży mieszkań, żądać zwrotu pieniędzy lub kierować sprawy do sądu. To wymagałoby jednak zatrudnienia dodatkowych urzędników, którzy zajmowaliby się tylko kontrolowaniem, czy lokatorzy dotrzymują umów dotyczących wykupu mieszkania.

– Ponieważ nie ma list osób, które złamały zakaz, nie ma problemu niezwróconych bonifikat - stwierdził rozmówca dziennika. – Gdyby takie powstały, to urząd musiałby dochodzić zwrotu pieniędzy, bo wtedy można by wytknąć, że nie dba o finanse publiczne. Trzeba jednak pamiętać, że tylko część osób bez żadnych zahamowań szybko i drogo odsprzedaje na wolnym rynku tanio kupione pod gminy mieszkania. Każdy zakaz można obejść i tak jest w tym przypadku.

Przygotowany w Ministerstwie Budownictwa projekt nowelizacji Ustawy o gospodarce nieruchomościami odnosi się do zapisu o zwrocie bonifikaty – pisze dalej „Dziennik Polski”. Wprawdzie w uzasadnieniu jest mowa o tym, że nowe regulacje mają zwiększyć swobodę w obrocie nieruchomościami, ale w projekcie zakazem odsprzedania objęto także krewnych, którzy mieliby otrzymać wykupione wcześniej mieszkanie. Projekt przewiduje możliwość rezygnacji z żądania zwrotu bonifikaty, ale tylko w przypadku przeznaczenia na cele mieszkaniowe pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży mieszkania. O zaniechanie egzekucji musiałby wystąpić zainteresowany, a decyzję w tej sprawie podejmowałaby rada gminy.


Źródło: "Dziennik Polski", 06.09.2006,  
05.09.2006

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2021, 2024
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Państwowa ziemia pod budownictwo
Wiadomość
Państwowa ziemia pod budownictwo