Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

»
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  28 29 30 31 1 2 3
  4 5 6 7 8 9 10
  11 12 13 14 15 16 17
  18 19 20 21 22 23 24
  25 26 27 28 29 30 1

SUPEROFERTA
POLECANE INWESTYCJE
OFERTY LUKSUSOWE
   

Rosną czynsze za wynajem mieszkań

Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", w ubiegłym roku przeciętne stawki czynszów w kawalerkach oraz w najchętniej wynajmowanych w Warszawie mieszkaniach dwupokojowych wzrosły minimalnie. Z kolei w Poznaniu ceny najmu w tych pierwszych praktycznie się nie zmieniły, a w dwupokojowych nawet nieco spadły. Zaś w Gdańsku ceny najmu kawalerek zjechały w dół aż o 19 proc. Sytuacja ta - czytamy - wynikała z rosnącej podaży mieszkań, które na rynek najmu wprowadzali inwestorzy spekulujący na mieszkaniach. Dla nich wysokość czynszu miała drugorzędne znaczenie, liczyli bowiem na wzrost wartości mieszkań.

W tym roku sytuacja się zmieni - twierdzi "Gazeta" - bo z powodu szybko rosnących cen mieszkań wzrośnie grupa osób, których nie stać na ich kupno, nawet na kredyt. Oznacza to, że przybędzie potencjalnych najemców, a w konsekwencji wzrosną czynsze. W pierwszym kwartale 2007 r. we wszystkich aglomeracjach wzrosły koszty najmu kawalerek i mieszkań dwupokojowych. W Warszawie czynsze dla tych drugich poszybowały w górę aż o blisko 15 proc., zaś trochę mniej, bo tylko o ponad 10 proc., w Katowicach, Poznaniu i Gdańsku. Warto pamiętać, że w praktyce zmiany cen najmu są różne w poszczególnych dzielnicach miast.

Jak czytamy dalej w "Gazecie Wyborczej", na rynku najmu nie będziemy mieli raczej do czynienia z nadwyżką popytu nad podażą, jak ma to miejsce na rynku kupna - sprzedaży. Nie należy się więc spodziewać galopującego wzrostu cen najmu. Te będą rosły, ale najpewniej po kilka procent w ciągu kwartału. Ponadto wciąż będzie przybywać lokali na wynajem, bo wciąż opłaca się inwestować setki tysięcy złotych w mieszkania z takim przeznaczeniem. W polskich warunkach można zakładać, że inwestycja w nieruchomość pod wynajem przyniesie zysk rzędu 10-15 proc. rocznie - twierdzi "Gazeta". To znacznie więcej niż lokaty bankowe czy obligacje. Dodatkowo jest to jedyna inwestycja, w którą nie trzeba angażować własnych oszczędności, lecz tanio pożyczone pieniądze banku.

Jednak w artykule można też przeczytać wypowiedź doradcy rynku nieruchomości Adama Henclewskiego, który z rezerwą odnosi się do takich twierdzeń dotyczących opłacalności zakupu mieszkania pod wynajem. Według niego mieszkania są zbyt drogie w stosunku do czynszu, a ponadto bardzo prawdopodobny jest wzrost oprocentowania kredytów hipotecznych, bo motorem napędzającym gospodarkę zaczyna być konsumpcja, co powoduje wzrost cen, a w konsekwencji inflacji. To stawia pod znakiem zapytania opłacalność tego typu inwestycji nawet w porównaniu z lokatą bankową.


Źródło: Gazeta Wyborcza, 10.04.2007,  
11.04.2007

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2021, 2024
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Pierwsze biuro nieruchomości idzie na giełdę
Wiadomość
Pierwsze biuro nieruchomości idzie na giełdę