Roczne opłaty za użytkowanie wieczyste rosną wraz z cenami gruntów

We Wrocławiu opłaty za użytkowanie wieczyste rosną nawet o kilkaset procent. Jak przypomina "Gazeta Wyborcza", ten tytuł prawny, znany tylko w Polsce, powstał w czasach PRL-u, aby zastąpić kojarzącą się z kapitalizmem normalną formę własności. Różni się od niej m.in. tym, że użytkownik wieczysty zobowiązany jest co roku płacić właścicielowi, w tym wypadku gminie, jeden procent wartości gruntu.

Powodem wysokich podwyżek opłat rocznych jest dokonane przez urzędników nowe oszacowanie wartości gruntu. Dyrektor wydziału mienia i geodezji urzędu miejskiego tłumaczy, że zgodnie z prawem musi naliczać opłatę według obowiązującej ceny działek, nawet jeśli do tej pory te ceny nie były aktualizowane. Jak przypomina gazeta, tylko w tym roku wartość działek skoczyła o 100 proc.

Większość wrocławian użytkowanie wieczyste przekształciła we własność. Nawet jeśli ktoś jest w trakcie takiej zamiany miasto nie nalicza nowych stawek. Zmiana opłat dotyka zatem tylko tych użytkowników wieczystych, którzy zrezygnowali z przekształcenia. Na szczęście wniosek o przekształcenie można złożyć w każdej chwili. Po przekształceniu właściciel ziemi płaci gminie tylko podatek, którego wysokość jest znana i nie jest powiązana z wartością gruntu.