Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

« »
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  27 28 29 30 31 1 2
  3 4 5 6 7 8 9
  10 11 12 13 14 15 16
  17 18 19 20 21 22 23
  24 25 26 27 28 29 30

SUPEROFERTA
POLECANE INWESTYCJE
OFERTY LUKSUSOWE
   

Najtańszy kredyt gotówkowy w BOŚ, DnB Nord i Pekao

 

W czasach, gdy maleje liczba udzielanych kredytów hipotecznych, banki stawiają na kredyty konsumenckie przeznaczane na sprzęt AGD czy TV. Najmniej za taki kredyt zapłacimy w Banku Ochrony Środowiska, w DnB Nord oraz Pekao – donosi „Gazeta Prawna”.
 
Jak wynika z rankingu Expandera i „Gazety Prawnej”, najmniej za taki kredyt zapłacimy w Banku Ochrony Środowiska, w DnB Nord oraz Pekao. Przy pożyczce 3 tys. zł – rata miesięczna wyniesie od 267 do 273 zł. Najdrożej zapłacimy za kredyt gotówkowy w BPH i Banku Pocztowym. Rata wyniesie ponad 295 zł.
 

Jak czytamy dalej, z punktu widzenia banków znaczenie takich kredytów jest nawet większe niż kredytów mieszkaniowych. Łączna wartość tego typu pożyczek jest co prawda nieco niższa niż kredytów mieszkaniowych, ale ich oprocentowanie jest stosunkowo wysokie. Nawet bank, który oferuje 10 proc. odsetek na lokacie, inwestując pieniądze w pożyczki konsumenckie, jest w stanie sporo zarobić – podkreśla dziennik. Oprocentowanie takich kredytów wynosi kilkanaście procent, a czasem przekracza nawet 20 proc.

 

 


Źródło: „Gazeta Prawna” 25.11.2008,  
26.11.2008

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2019, 2021, 2024
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

 Nie taki kryzys straszny
Wiadomość
Nie taki kryzys straszny