Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

« »
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  1 2 3 4 5 6 7
  8 9 10 11 12 13 14
  15 16 17 18 19 20 21
  22 23 24 25 26 27 28
  29 30 31 1 2 3 4

SUPEROFERTA
POLECANE INWESTYCJE
OFERTY LUKSUSOWE
   

Prognoza GP: W 2007 roku mieszkania o 10 proc. w górę

Najwięcej, bo o 20–30 proc., zdrożeją lokale w Łodzi i Katowicach; nadal największym zainteresowaniem będą cieszyły się mieszkania 2-pokojowe; kredyty hipoteczne, dopłaty z budżetu oraz mała podaż nowych mieszkań będą windować ceny – to główne tegoroczne prognozy „Gazety Prawnej”.

Ceny nieruchomości – zdaniem analityków – w tym roku nadal będą rosnąć. Tempo wzrostu nie będzie jednak aż tak wysokie jak w 2006 roku, kiedy to 1 m kw. nowego lokum w Warszawie podrożał średnio o 40–50 proc., a w Krakowie, Trójmieście czy Wrocławiu, w niektórych lokalizacjach, nawet o około 70 proc.

Jak czytamy, w 2007 roku ceny mieszkań będą rosły średnio o 7-10 proc. Najsilniejszego wzrostu cen mieszkań, na poziomie 20-30 proc., można spodziewać się w dynamicznie rozwijających się miastach, takich jak Łódź czy Katowice. Podobnie może być we Wrocławiu, mimo że tam ceny w 2006 roku i tak już mocno podskoczyły. Fala podwyżek cen może się również przewinąć przez Rzeszów, Szczecin i Olsztyn, natomiast spowolnienia tempu wzrostu można oczekiwać w Warszawie i Krakowie. Z problemem rosnących cen będą borykać się w coraz większym stopniu również mieszkańcy mniejszych miast.

Z różnych powodów deweloperzy nie są w stanie zaspokoić ogromnego popytu na mieszkania – informuje „Gazeta Prawna”. Z szacunków GUS i resortu budownictwa wynika, że deficyt przekracza 1,5 mln mieszkań. Tymczasem rocznie do użytku oddawanych jest tylko około 100 tys. nowych lokali. Za ten stan rzeczy deweloperzy winią rządzących, a program 3 mln mieszkań uważają za obietnicę bez pokrycia. W ubiegłym roku rząd i parlament nie zrobili nic, żeby stworzyć lepsze warunki dla rozwoju budownictwa mieszkaniowego. Jedyne działanie – szkodliwe – to likwidacja ulgi odsetkowej. Nic nie wskazuje też na to, że banki ograniczą akcję kredytową, która w największym stopniu napędza popyt na mieszkania. Banki konkurują ze sobą już nie tylko ceną kredytu, ale też wydłużaniem okresu kredytowania czy finansowaniem ponad 100 proc. wartości nieruchomości.


Źródło: Maciej Bednarek, „Gazeta Prawna”, 08.01.2007,  
08.01.2007

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2021, 2024
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Wrocław: Wtórny rynek mieszkaniowy wzrósł 85 proc.
Wiadomość
Wrocław: Wtórny rynek mieszkaniowy wzrósł 85 proc.