Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (31 lipca 2007 r.) spółdzielnie mieszkaniowe mają obowiązek posiadania własnych stron WWW.

Architekci oraz inżynierowie budownictwa z państw unijnych, którzy będą chcieli pracować w Polsce, muszą znać język polski – przewiduje projekt, nad którym pracuje obecnie Ministerstwo Infrastruktury.

Od początku 2009 r. trzeba będzie wydawać co roku świadectwa energetyczne dla około 200 tys. budynków. Już wkrótce rozpoczną się szkolenia uprawnionych do tego specjalistów.

Do końca I kwartału zarząd albo zarządca wspólnoty musi zwołać zebranie ogółu właścicieli. Gdyby tego nie zrobił, coroczne zebranie może zwołać każdy z właścicieli – nawet ten, który posiada minimalny udział w nieruchomości wspólnej.

Zdaniem deweloperów klienci najchętniej zamieszkaliby na najwyższych piętrach budynku. Atutem takiego lokum jest nie tylko widok za oknem, lecz również większy dostęp do światła i cisza.

Rzecznik praw obywatelskich zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego cztery przepisy ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.

Zgodnie z założeniami projektu przygotowanego przez Ministerstwo Infrastruktury, wszystkie grunty znajdujące się w granicach obszarów przeznaczonych pod urbanizację zostaną odrolnione. Przyspieszy to procedury prowadzenia inwestycji i da gminom dodatkowe dochody.

Za dwa lata księgi wieczyste będzie można przeglądać, nie ruszając się z domu. Wystarczy mieć komputer i dostęp do Internetu.

Rząd Donalda Tuska może przejąć pozostawiony po ekipie PiS-u program remontowy, który ma uratować przed ruiną stare kamienice.

Znacznie wzrosła średnia wysokość zadłużenia w 2007 roku. Mieszkanie na kredyt najczęściej kupowały osoby w wieku 25 – 35 lat. Przeciętnie pożyczały 200 tysięcy złotych na 30 lat.