Gdańsk uratują obligacje?

Wyemitowanie przez Gdańsk dłużnych papierów wartościowych może okazać się konieczne. Otrzymane dzięki obligacjom 100 mln zł pozwoli uniknąć dalszych opóźnień na budowie dwóch ważnych tras – Słowackiego i Sucharskiego.

Oba ciągi komunikacyjne powstają za unijne pieniądze. Problem polega na tym, że do gdańskiej kasy miały trafiać z Warszawy. Stamtąd jednak w rzeczywistości docierają albo ze znacznym opóźnieniem, albo nie docierają wcale. Centrum Unijnych Projektów Transportowych nie przekazało jeszcze dotacji za zrealizowane już odcinki tras Słowackiego i Sucharskiego, w sumie chodzi o 268 mln zł – powiedziała Teresa Blacharska, skarbnik Gdańska. Nie wiemy, kiedy te pieniądze dostaniemy, może dopiero w przyszłym roku. Nie mogę jednak dopuścić do tego, aby powstał zator płatniczy, a miasto przestało płacić wykonawcom. Na wszelki wypadek musimy się więc zabezpieczyć – dodała.

Wiadomo, że jeśli obligacje zostaną wyemitowane, miasto wykupi je do końca 2013 r., a oprocentowanie będzie wynosić ok. 5 proc. Ostateczną decyzję w sprawie przystąpienia do emisji podejmą miejscy radni.