Euro 2012: nasza arena jak ze snu

To, co jeszcze kilkanaście miesięcy temu wydawało się nieprawdopodobne, dzisiaj staje się faktem. W gdańskiej Letnicy rusza budowa nowoczesnego stadionu piłkarskiego, który będzie jedną z aren Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 r. – donosi „Gazeta Wyborcza”.

 

Gdańsk znów ma powody do radości. Na plac budowy wjedzie ciężki sprzęt. Rozpoczął się pierwszy etap budowy gdańskiego stadionu – prace ziemne i melioracyjne. W ich trakcie wymienione zostanie m.in. podłoże. Torf z Letnicy pojedzie ciężarówkami do pięciu żwirowni położonych poza granicami miasta – w Warczu, Siwiałkach, Mirowie, Skowarczu i Rokitkach. Podobną metodą przywożony będzie grunt mający zastąpić torf – czytamy.

Ciężarówki będą poruszały się po mieście trzema głównymi trasami: Letnica – Jana z Kolna – Armii Krajowej; Letnica – Jana z Kolna – Trakt św. Wojciecha oraz Letnica – Hallera – Kościuszki – Słowackiego. Według zapewnień przedstawicieli firmy WAKOZ, która jest wykonawcą pierwszego etapu budowy stadionu, transport będzie się odbywał głównie nocą – dodaje Gazeta. Pierwsza część przedsięwzięcia potrwa sześć miesięcy. W kwietniu zostanie ujawniony wykonawca drugiego etapu inwestycji, czyli budowy samego stadionu. Wszystko ma być gotowe pod koniec 2010 r. Natomiast oddanie obiektu do użytku jest przewidziane na 1 kwietnia 2011 r. Największą niewiadomą jest obecnie przyszła nazwa gdańskiego stadionu, gdyż Baltic Arena to nazwa projektu – informuje dziennik. Dlatego spółka odpowiedzialna za budowę obiektu stanowczo protestuje, gdy używa się jej w stosunku do stadionu – Stadion Piłkarski w Gdańsku, Stadion Gdański są nazwami tymczasowymi.