Zmiana przepisów jednak nie zaszkodziła deweloperom

Rynek nieruchomości po I kw. 2015 r. pozostał stabilny. Wbrew przewidywaniom ekspertów zwiększenie wymaganego wkładu własnego przy zawieraniu umów kredytowych nie spowodowało znacznego spadku sprzedaży mieszkań. Firmy deweloperskie nadal zyskują, dzięki rekordowo niskim stopom procentowym. Część deweloperów osiągnęła jednakże nieco słabsze wyniki sprzedażowe w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, ale przyczynę tej zmiany analitycy upatrują we wzmożonej aktywności kupujących zaobserwowanej w ostatnich miesiącach 2014 r.

Rynek jest bardzo silny. Widzimy ogromną korelację między kondycją rynku i popytem na rynku mieszkaniowym a wysokością stóp procentowych. W Polsce mamy rekordowo niskie stopy procentowe i wszystko wskazuje na to, że one jeszcze przez pewien czas się utrzymają, być może nawet spadną, jak przewidujemy. To powinno utrzymać silny popyt na rynku mieszkaniowym. Słyszy się jednak o wprowadzeniu bardzo dużej oferty deweloperów i rzeczywiście tak jest. Obecnie obserwujemy stabilizację na rynku – zapewnia Tomasz Sznajder, wiceprezes zarządu spółki deweloperskiej Polnord w rozmowie z Agencją Informacyjną Newseria Biznes.

Stymulatorem rynku jest również program „Mieszkanie dla Młodych”, który po podniesieniu, w większości miast, limitów cenowych kwalifikujących do rządowych dopłat do wkładu własnego, stał się bardziej dostępny. Jak wynika z danych Banku Gospodarstwa Krajowego, w I kw. 2015 r. przyjęto trzy razy więcej wniosków niż przed rokiem.