Właściciel się sprzeciwia, gazociąg zostaje

Niedawnym wyrokiem Sąd Najwyższy potwierdził, że w sytuacji, gdy firma przesyłowa otrzymała odpowiednie zezwolenie, może korzystać z nieruchomości także wtedy, kiedy jej właściciel nie zgadza się na zainstalowanie infrastruktury przesyłowej. Sąd zaznaczył jednak, że wydanie zezwolenia otwiera właścicielowi gruntu możliwość dochodzenia roszczeń wynikających z obecności urządzeń przesyłowych na jego gruncie, ale wyłącznie na drodze administracyjno-prawnej – donosi dziennik „Rzeczpospolita”.

Najnowszy wyrok dotyczy sprawy wniesionej przez właścicieli działek, na których przebiega nitka gazociągu Jamał. Właściciele od wielu lat walczyli z tą inwestycją, jednakże wszystkie wytaczane procesy przegrywali. Decyzja Sądu Najwyższego kończy tę sprawę – dodaje dziennik.