Zabraknie gazu

W trzech ostatnich miesiącach roku dostawy gazu ziemnego do Polski mogą okazać się niewystarczające – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Zdaniem ekspertów, już od przyszłego miesiąca niedobory gazu mogą wynieść nawet 30 mln m sześc. gazu na dobę, podczas gdy średnie zużycie w miesiącach zimowych wynosi 50 mln m sześc.

Braki w dostawach gazu mogą wpłynąć negatywnie nie tylko na dużych odbiorców przemysłowych, ale przede wszystkim na stan infrastruktury przesyłowej. Obniżenie ciśnienia w gazociągach spowoduje powstanie uszkodzeń gazociągów.

Deficyt gazowy jest spowodowany przeciągającymi się negocjacjami w sprawie umowy polsko-rosyjskiej. Osiągnięte porozumienie zakwestionowała Komisja Europejska. Zgłosiła ona wątpliwości dotyczące zgodności umowy z prawem europejskim, w szczególności w zakresie ustalania taryf tranzytowych.

Trudnej sytuacji Polski nie rozwiąże również umowa z niemieckim koncernem E.ON Ruhrgas. Realizacja kontraktu na dostawę 300 mln m sześc. gazu nie jest możliwa z powodu sprzeciwu Ukrainy, której magistrale miałyby zostać wykorzystane do dostarczenia surowca do Polski.