Używamy plików cookies i podobnych technologii, by ułatwić korzystanie z naszych portali internetowych. Brak zmiany ustawień przeglądarki będzie oznaczał na to zgodę.
Rynek wtórny
Rynek pierwotny
Rynek komercyjny
Projekty domów
Rodzaj nieruchomości
Rodzaj transakcji
Powierzchnia (m2)
Cena
Pokoje
Miejscowość lub region
Dzielnice i ulice
Okolice
MÓJ KRN


region

« »
  Pn Wt Śr Cz Pt So Ni
  26 27 28 29 30 1 2
  3 4 5 6 7 8 9
  10 11 12 13 14 15 16
  17 18 19 20 21 22 23
  24 25 26 27 28 29 30
  31 1 2 3 4 5 6

SUPEROFERTA
POLECANE OFERTY
POLECANE INWESTYCJE
   

Urzędnik zadecyduje, co jest remontem

Sprzedając mieszkanie przed upływem 5 lat od daty jego nabycia, nie musimy płacić obowiązującego 10-proc. podatku. Warunkiem jest przeznaczenie uzyskanej kwoty na remont. Tyle że przepisy nie precyzują, jakie wydatki można uznać za remont i jak je dokumentować, co niestety stwarza urzędom podatkowym nieograniczone możliwości interpretacyjne – pisze "Gazeta Prawna".

Jak czytamy dalej, najczęściej, dokonując interpretacji zwolnienia określonego w przepisie 21 ust. 1 pkt 32 ustawy o PIT, pomocniczo posługiwano się przepisami rozporządzenia ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa z dnia 21 grudnia 1996 r. w sprawie określenia rodzajów wydatków na remont i modernizację budynku mieszkalnego lub lokalu mieszkalnego, o które zmniejsza się podatek dochodowy. W rozporządzeniu tym nie ma jednak legalnej definicji pojęć "remont" i "modernizacja" występujących w omawianym przepisie. Zatem o tym, co należy zaliczyć do wydatków remontowo-modernizacyjnych, zadecyduje urzędnik.

Co prawda wspomniane rozporządzenie ministra gospodarki przestrzennej i budownictwa utraciło moc 31 grudnia 2005 r, to jednak może być pomocne w interpretacji, co do kwalifikacji poniesionych wydatków.
Przy interpretacji terminów "remont" i "modernizacja" można skorzystać z definicji zawartych w prawie budowlanym. Zgodnie z nim – pisze dziennik – remontem będzie wykonywanie w istniejącym obiekcie budowlanym robót polegających na odtworzeniu stanu pierwotnego, a niestanowiących bieżącej konserwacji, przy czym dopuszcza się stosowanie wyrobów budowlanych innych niż użyto w stanie pierwotnym.
Ponadto, zarówno organy, jak i sądy administracyjne posługują się także znaczeniem pojęć "remont" i "modernizacja" przyjętym w języku potocznym. Zgodnie z takim podejściem remont to naprawa czegoś, doprowadzenie do poprzedniego stanu używalności, modernizacja zaś to unowocześnienie podnoszące wartość techniczną oraz użytkową przedmiotu.
I wreszcie podatnik może powołać się na wyjaśnienia resortowe oraz orzecznictwo powstałe na gruncie nieobowiązującej już ulgi remontowej i budowlanej.

Ważna jest też kwestia udokumentowania wydatków remontowych – dodaje „Gazeta Prawna” – choć ustawa o podatku dochodowym od osób fizycznych nie reguluje obowiązku gromadzenia takich dowodów, a jedynie wskazuje konieczność ich wykazania. Zakupy związane z remontem lub modernizacją lokalu można zatem dokumentować: fakturami, rachunkami, pokwitowaniami osób, które odebrały należności za wykonane prace lub dostarczone towary itp.


Źródło: Bogdan Świąder, „Gazeta Prawna”, 5.07.2006,  
08.07.2006

Archiwum: 2004, 2005, 2006, 2007, 2008, 2009, 2010, 2011, 2012, 2013, 2014, 2015, 2016, 2017, 2018, 2019, 2020, 2021, 2022, 2023, 2024, 2025
kraj, dolnośląskie, kujawsko-pomorskie, lubelskie, lubuskie, łódzkie, małopolskie, mazowieckie, opolskie, podkarpackie, podlaskie, pomorskie, śląskie, świętokrzyskie, warmińsko-mazurskie, wielkopolskie, zachodniopomorskie
ZAPISZ SIĘ DO BIULETYNU
W darmowym biuletynie KRN.pl co tydzień
otrzymasz najświeższe informacje.
Zobacz przykładowy biuletyn.

Internet skuteczniejszy niż prasa w sprzedaży mieszkań
Wiadomość
Internet skuteczniejszy niż prasa w sprzedaży mieszkań