Nowa definicja „budowli” obniży dochody miast

Rada Unii Metropolii Polskich, w skład której wchodzi 12 prezydentów miast członkowskich, m.in. prezydent M. St. Warszawy i prezydent Gdańska, przedstawiła swoje stanowisko w sprawie definicji „budynku” i „budowli” jako przedmiotu opodatkowania w zakresie podatku od nieruchomości. Po przeanalizowaniu założeń projektu ustawy o podatkach i opłatach lokalnych, obradujący członkowie wyrazili negatywną opinię o powiązaniu „budowli” z Klasyfikacją Środków Trwałych (KŚT).

Zgodnie ze stanowiskiem Unii Metropolii Polskich, przygotowywane rozwiązanie, wbrew początkowym założeniom, nie ma charakteru uściślającego, gdyż definicje nie zostały należycie doprecyzowane. Ponadto, interpretacje „budynku” i „budowli” są sprzeczne z obowiązującymi przepisami, a także wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego z dnia 13 września 2011 r., w którym zwrócono uwagę, że prawo podatkowe cechuje się wyższymi standardami jednoznaczności, dlatego powinno zawierać autonomiczne definicje, bez konieczności odwoływania się do prawa budowlanego. Unia Metropolii Polskich alarmuje, że skutkiem przyjęcia proponowanych zmian będzie obniżenie dochodów własnych miast członkowskich.

Określenie budowli poprzez odesłanie tylko do grupy 2 KŚT oraz urządzenia budowlanego zdefiniowanego w zmienionym artykule będzie skutkowało istotnym ograniczeniem liczby budowli, które dotychczas podlegały opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Ponadto po wprowadzeniu zaproponowanych zmian część podatników będzie miała możliwość przenoszenia poszczególnych składników majątku do innych grup KŚT nie podlegających opodatkowaniu, w skutek czego gminny organ podatkowy zostanie pozbawiony funkcji kontrolnych w zakresie poprawności umieszczania przez podatników posiadanych środków trwałych we właściwych grupach KŚT – czytamy w oficjalnym oświadczeniu.