Niektóre banki upadną, inne podniosą ceny kredytów

Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową przestrzega rząd przed skutkami projektowanej ustawy nakładającej na banki dodatkowy podatek. Obciążenie banków na rzecz dobra publicznego nie jest kwestionowane co do zasady, ale eksperci zwracają uwagę na ryzyko obniżenia zainteresowania prywatnych inwestorów sektorem bankowym. W ocenie Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową z ustawą wiąże się również konieczność zaangażowania środków publicznych, aby zagwarantować bezpieczeństwo systemu finansowego.

Podatek bezpośrednio ma dotyczyć aktywów banków, a zatem w sposób pośredni również kredytów. W związku z tym sytuacja ekonomiczna części instytucji może ulec znacznemu pogorszeniu. W nowej ustawie analitycy dostrzegają zagrożenie ograniczenia działalności bankowej, w tym wyhamowanie akcji kredytowej. Niewykluczone też, że część banków zdecyduje się na podniesienie marż, żeby zrównoważyć koszty zobowiązań podatkowych.

Rozważając opodatkowanie sektora bankowego, należy zatem nie tylko odpowiedzieć na pytanie, ile powinny zarabiać banki, aby był to zarobek akceptowalny społecznie, ale również uwzględnić ryzyko [..] – czytamy w „Stanowisku Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową wobec opodatkowania banków w Polsce” przygotowanym przez wiceprezesa zarządu IBnGR prof. Leszka Pawłowicza.

Część państw unijnych, w których funkcjonuje podatek bankowy, przeznacza uzyskane w ten sposób środki na fundusze stabilizacyjne. Tak jest m.in. w Szwecji, Belgii, Portugalii i Niemczech.