Najdroższy szalet zmienił właściciela

Warszawscy urzędnicy zlicytowali nieruchomość położoną przy ul. Myśliwieckiej. Mimo że w budynku działa obecnie klub „Plac zabaw”, sprzedano ją jako nieczynny szalet. Cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 260,5 tys. zł. Nowy właściciel (którego dane MPO ujawni dopiero po podpisaniu umowy) kupił obiekt za ponad 140 tys. zł więcej.

Decyzja budzi kontrowersje, ponieważ właściciele klubu wynajmowali dawną miejską toaletę na podstawie bezterminowej umowy zawartej z Miejskim Przedsiębiorstwem Oczyszczania. W kontrakcie zagwarantowano 2-miesięczny okres wypowiedzenia. Termin ten, zdaniem właścicieli „Placu zabaw”, nie został dotrzymany. Dodatkowo, trzy miesiące temu w obiekcie przeprowadzono gruntowny remont (w tym m.in. wymianę instalacji elektrycznej i kanalizacyjnej, naprawę dachu i malowanie). Właściciele klubu, istniejącego na kulturalnej mapie stolicy od 5 lat, zapłacili za prace ponad 50 tys. zł.

W reakcji na zarzuty stawiane przez przedstawicieli klubu, pracownicy biura prasowego poinformowali, że zapowiedź sprzedaży nieruchomości wraz z datą licytacji kilkukrotnie pojawiła się w internecie oraz prasie ogólnopolskiej. Ich zdaniem nie było więc żadnych przeszkód, aby reprezentanci obecnego najemcy budynku wzięli udział w przetargu.