Na rynku kredytów gorzej niż w czasie kryzysu

W ubiegłym roku banki podpisały 176 tys. umów na udzielenie kredytów mieszkaniowych. Łącznie przekazano w ten sposób 36,5 mld zł. Przedstawione wartości są najniższe od 2005 r., co oznacza również, że sytuacja na rynku mieszkaniowym była gorsza niż w czasie kryzysu w 2009 r., kiedy zawarto 189 tys. umów kredytowych na łączną kwotę 39 mld zł - wynika z 18. edycji raportu AMRON-SARFiN.

Eksperci podają ponadto, że rok 2013 przyniósł zahamowanie spadku średnich cen mieszkań w największych polskich miastach. Wraz z końcem minionego roku odnotowano wyższe niż w poprzednim badanym okresie koszty zakupu lokalu mieszkalnego w dużych ośrodkach miejskich. Największe podwyżki dotyczyły Gdańska i Krakowa. Średnie ceny wzrosły tam o ponad 200 zł za mkw. Wzrosty zaobserwowano także na rynkach mieszkaniowych w Katowicach, Białymstoku i Łodzi, jednak były to kwoty znacznie mniejsze – od 11 do 61 zł za mkw.

Rok 2013 dla rynku mieszkaniowego był bardzo słaby. Wyraźnie widać, że rynek ten wymaga wsparcia i większej uwagi. Nie mam złudzeń, że program „Mieszkanie dla Młodych” wyraźnie poprawi sytuację, niestety w obecnej formie jego dostępność jest mocno ograniczona, a co za tym idzie nie może być uznawany za skuteczne rozwiązanie. Potrzeba znacznie szerszych i kompleksowych rozwiązań. - komentuje Prezes Związku Banków Polskich.