Mieszkania w Bytomiu były celowo zadłużane

Na początku obecnej kadencji prezydenta Bytomia zostało wszczętych wiele postępowań wyjaśniających sprawy m.in. z zakresu mieszkalnictwa. Jak się bowiem okazuje, niektórzy mieszkańcy świadomie zadłużają swoje lokale, a potem te długi zostają umorzone. Zdaniem prezydenta, takie działania szkodzą przede wszystkim miastu. Są to powody, dla których Mieszkania Bytomskie podpisały umowę z Krajowym Rejestrem Dłużników.

W spisie KRD będą umieszczone nazwiska osób, które zalegają z opłatami za mieszkanie. Trafienie na taką listę może utrudnić zakupy na raty czy wzięcie kredytu przez te osoby. Jak twierdzi Mariusz Wołosz, prezydent miasta, w Bytomiu było więcej zagrażających miastu działań. Przykładem może być proces nielegalnego zwożenia odpadów na teren miasta. W swojej wypowiedzi zaznaczył jednak, że podjęto odpowiednie kroki i udało się powstrzymać proceder.

Kwestia odpadów i sprzątania to dla nas i dla mieszkańców priorytet. Szybko zahamowaliśmy proces związany z wwożeniem odpadów na teren Bytomia. Zmieniamy system sprzątania miasta, aby był efektywniejszy i aby przestrzeń była ładniejsza. Bytom może być normalnym miastem – podkreśla Mariusz Wołosz.