Fundusz ochroni przed skutkami upadłości dewelopera

Swoistego rodzaju „poduszkę finansową” ma pełnić Deweloperski Fundusz Gwarancyjny, który UOKiK zaproponował jako ochronę dla nabywców na wypadek upadłości dewelopera. Marek Niechciał, prezes UOKiK zaproponował, aby w ramach zabezpieczeń przewidzianych dla klientów deweloperów w nowelizacji ustawy o ochronie praw nabywcy lokalu mieszkalnego lub domu jednorodzinnego pojawił się zapis powołujący Deweloperski Fundusz Gwarancyjny. Gromadzone na nim środki miałyby pochodzić z rachunków powierniczych. Obowiązek odprowadzania nowej składki miałby wejść w życie od 2020 r., o czym informuje Polskie Radio.

Choć eksperci są pozytywnie nastawieni do propozycji, branża nie patrzy na pomysł już tak przychylnym okiem. Zdaniem deweloperów obecnie funkcjonujące zabezpieczenia są wystarczające, a nowe opłaty odbiłyby się tylko na kosztach budowy, a finalnie cenach mieszkań.

Prezes UOKiK zwraca jednak uwagę, że od momentu dokonania wpłaty aż do przeniesienia własności na nabywcę jego środki nie są objęte żadną ochroną, a zakup mieszkania jest największym wydatkiem w życiu.

Wysokość wpłaty na Fundusz wynosiłaby dla rachunku powierniczego otwartego do 5 proc., natomiast w przypadku rachunku zamkniętego do 1 proc. Marek Niechciał tłumaczy, że takie stawki są wystarczające, by w ciągu 5 lat pokryć upadłość 1 dużej i 2 mniejszych firm deweloperskich.