Najwyższe średnie ceny w okresie dwóch lat odnotowano w Warszawie. Z raportu ronin24.pl (na podstawie danych KRN.pl) wynika, że za działkę o powierzchni 10 arów należy zapłacić średnio aż 808 528 zł. Ceny rozkładają się w zależności od lokalizacji, zgodnie z tendencją: im bliżej centrum, tym drożej (a także trudniej o znalezienie wolnego miejsca pod zabudowę).
Na drugim miejscu po Warszawie pod względem cen znajdują się Katowice, gdzie średni koszt gruntu wynosi 405 637 zł. Koszty zakupu działki budowlanej w Gdańsku, Wrocławiu, Krakowie lub Poznaniu są porównywalnie wysokie. Analiza ronin24.pl wskazuje na ceny, odpowiednio: 368 963 zł, 365 365 zł, 351 006 zł oraz 346 976 zł. Na mniejszych rynkach nieruchomości również nie jest tanio. Działka w Lublinie? Owszem, ale za prawie 300 tys. zł. Powyżej 200 tys. zł zapłacimy w Rzeszowie i Szczecinie, a od 250 do 270 tys. zł – w Łodzi i Bydgoszczy. W Opolu, Olsztynie, Białymstoku i Kielcach średnie ceny oscylują w granicach 150-190 tys. zł.
Jeśli chcemy kupić taniej, musimy przeprowadzić się do Gorzowa Wielkopolskiego. Tutaj zainwestujemy średnio 97 210 zł – ponad 8 razy mniej niż w Warszawie.
Działka budowlana to dopiero początek wydatków. Inwestycja w budowę domu niesie za sobą również koszty materiałów budowlanych, wykonawstwa i wykończenia wnętrz. Kiedyś samodzielna budowa była konkurencyjnym rozwiązaniem dla nabycia mieszkania w inwestycji deweloperskiej, obecnie wydaje się luksusem zarezerwowanym dla najbogatszych.
W kontekście przedstawionych danych nie dziwią coraz wyższe ceny metra kwadratowego w projektach deweloperskich. Im wyższe koszty gruntów budowlanych, tym większy nacisk na przeniesienie ciężaru poniesionych nakładów na nabywców mieszkań.