Decyzje o warunkach zabudowy będą wkrótce zbędne...

Projekt nowej ustawy o planowaniu przestrzennym likwiduje wydawanie decyzji o warunkach zabudowy oraz wprowadza nowe instrumenty planowania przestrzennego – informuje „Gazeta Prawna”. Zamiast studiów uwarunkowań, gminy będą uchwalać plany kierunkowe, a miejscowe przepisy urbanistyczne oraz standardy urbanistyczne ministerstwa zastąpią aktualne decyzje o warunkach zabudowy.

– Projekt ma na celu zwiększenie podaży terenów pod budownictwo mieszkaniowe. Unowocześnia i upraszcza proces planowania. Należy się spodziewać, że w ciągu 3 lat tereny pod zabudowę będą posiadały plany zagospodarowania – mówi „Gazecie Prawnej” Elżbieta Szelińska, dyrektor Departamentu Ładu Przestrzennego i Architektury w Ministerstwie Budownictwa.

– Prawdziwym powodem braku planów miejscowych w gminach nie są złe procedury, tylko niechęć urzędników do ich tworzenia – twierdzi jednak Jacek Bielecki, dyrektor Polskiego Związku Firm Developerskich.

Wątpliwości mają także organizacje pracodawców, pisze dziennik: – W oparciu o 15 lat funkcjonowania samorządu trudno o taki optymizm. Bez dodatkowego systemu zachęt i sankcji to się nie zmieni – twierdzi Jeremi Mordasewicz, wiceprezydent PKPP Lewiatan.

Ministerstwo odpowiada, że projekt jest dopiero w konsultacjach społecznych i że uważnie rozpatrzy wszystkie postulaty.