Czynniki zewnętrzne opóźniają Mieszkanie Plus

Problemy na rynku wykonawczym oraz skomplikowana biurokracja to największe przeszkody w szybkiej realizacji rządowego programu mieszkaniowego. Konferencja „Mieszkanie Plus – mówimy jak jest” została poświęcona problemom utrudniającym szybkie wybudowanie mieszkań na wynajem. Jak wynika z danych GUS, proces budowlany zabudowy wielorodzinnej trwa ok. 22 miesięcy. Niestety obecnie ten okres wydłuża się coraz bardziej ze względu na dotykające rynek nieruchomości problemy. Do tego czasu należy doliczyć jeszcze kilka lat potrzebnych na przygotowanie przedsięwzięcia, co zajmuje od 3 do nawet 10 lat, na co zwrócił uwagę Konrad Płochocki, dyrektor Polskiego Związku Firm Deweloperskich. Jego zdaniem, przy obecnych warunkach wybudowanie 100 tys. mieszkań w czasie, jaki przewidziano, nie jest realne.

Grunty zgłaszane pod „Mieszkania Plus” są dokładnie analizowane pod kątem ich atrakcyjności. Aspektami uwzględnianymi w ocenie są m.in. demografia, stopień bezrobocia w danym rejonie czy wysokość zarobków. Istotne są też istniejące w okolicy inwestycje, a także struktura zabudowy. Zbadanie wszystkich zależności również wymaga odpowiednio dużo czasu. Czasochłonnym procesem jest także przygotowanie projektu architektoniczno-budowlanego. Odpowiedzialny za inwestycje PFR Nieruchomości jego autorów wyłania na drodze konkursów. Grzegorz Muszyński zaznaczył, że ich organizacja zajmuje kilka miesięcy tym bardziej, że spółce zależy, by powstałe przedsięwzięcia charakteryzowały się odpowiednią jakością – tak urbanistyczną, jak i wykonania.

Eksperci zwrócili również uwagę na różnorodne komplikacje biurokratyczne. W niektórych miastach obsługa inwestorów trwa wiele miesięcy, a obiecywane przez urzędników terminy wydawania decyzji nie są dotrzymywane. Do tego dochodzi jeszcze konieczność przeprowadzenia wielu uzgodnień czy przystosowania działki – np. jej odrolnienia, przyłączenia mediów itp.